www.dreamuniverseforum.fora.pl

Aikee_chan

"Na konwenty nie jeździ"... Taak.. przypomniałaś mi, że musze to zmienić Twisted Evil

Ale nieźle, od pierwszego słyszenia? Mi dopiero od niedawna w pełni się podoba - kwestia przyzwyczajenia, nee? ;D Czekaj, jak do L'a to miał wory pod oczami i takie włosy, czy może jeszcze był podobnie ubrany? No i mam pytanie - co to, Shin będzie gitarzystą? No i moze powiem cos jeszcze na temat tej nowej piosenki [czy jak ktos tam jeszcze woli], którą Alex już przetłumaczyła. Podoba wam się? Mi, przykro mówiąc, Nana już się znudziła i tylko w SC miło zobaczyć jej głos wypływajacy z ust Utau.

Shouri

Widze, że mimo, iż tydzień mnie nie było, to nie napisałyście jakoś strasznie dużo xD

No to... Ile mang kupujecie w miesiącu?
W miesiącu? Ciężko powiedzieć bo u mnie to inaczej wygląda. Aktualnie regularnie zbieram FMA, które jest dwumiesięcznikiem (jak wyjdzie to Shouri idzie do Matraska ^^), Wampirzycę Karin, która wychodzi Bóg wie kiedy (;P) no i teraz mi jeszcze Ouran doszedł. Z tych nie nowości to po prostu robię tak, że tam raz na 2-3 miesiące zamawiam sobie paczuchę z około 6 tomikami Smile

Byliście kiedykolwiek na jakichś konwentach?
Nie byłam, ale mam nadzieję, że zmieni się to od przyszłego roku bo jak przeniosę się do Krakowa, to tam na-pewno jakieś będą ^^

Jak wiedzmaa i Shouri znalazły M&A? [bo Alex to jako tako dobrze pamiętam]. ;]
No to ja mam historię podobną do wiedzmy xD Jak byłam mała to pamiętam, że nałogowo oglądałam Czarodziejkę z Księżyca Smile

Potem był Mikan, Pokemony... i stop. Mijały sobie lata i kiedy Shouri miała lat 14 (4 lata temu znaczy się Wink

) znalazła na tajemniczej telewizji Hyper anime o nazwie "FullMetal Alchemist". Obejrzałam jeden odcinek i to było to Smile

Codziennie siadałam przed TV o 21 i czy rodzina chciała czy nie, musiała oglądać ze mną xDDD Potem tak wyszło, że przegapiłam jakiś odcinek, więc naszła mnie ambitna myśl - może by go ściągnąć z neta? Zrobiłam jak mówiłam i przy okazji zaczęłam przeglądać inne serie wrzucone do downloadu. Nie pamiętam już za co dokładnie się zabrałam potem, ale zaczęłam od znanych i wychwalanych serii, czyli Card Captor Sakura (oj CCS okropnie mi się podobał!), Full Moon wo Sagashite (kolejna miłość Smile

), Myself; Yourself, Furuba itd.
Za SC zabrałam się tylko dlatego bo mi się kreska spodobała. Potem postanowiłam założyć blog i puuuuuuu tak powstał Chocapic Very Happy

Za to jak było z mangami nie pamiętam. Pierwszą jaką w ogóle przeczytałam było Record of Lodoss War: Szara Wiedźma, którą wydał JPF. Początkowo nie mogłam się przekonać do czytania online, ale mniej więcej od Furuby porzuciłam uprzedzenia i teraz nałogowo czytam mangi w ogromnych ilościach Wink

To ja mam do was pytanie z innej beczki, dotyczące togo co już Aikee poruszyła na Twicie - co myślicie o Halloween?

Alexandra

"przykro mówiąc, Nana już się znudziła i tylko w SC miło zobaczyć jej głos wypływajacy z ust Utau"
Witam w klubie. Chociaż w sumie mnie nigdy jakoś specjalnie piosenki Nany się nie podobały. Piosenki Utau - zawsze, ale Nany... tylko "Eternal Blaze" naprawdę ubóstwiam. Reszta jest moim zdaniem mocno średnia.

Co myślicie o Halloween?
Dzisiaj już prowadziłam na ten temat dłuuugą i wyczerpującą dyskusję, więc tutaj wypowiem się krótko. Po prostu tego święta nie uznaję. To nie jest nasza polska tradycja i nie zamierzam jej nigdy praktykować. Zresztą nawet jakbym chciała, to by nie wypaliło, bo kiedy Bartek zaczął żartować na ten temat, mama stanowczo oznajmiła nam, że nie ma mowy, żeby którekolwiek z nas miało chodzić po domach i żebrać o cukierki itp. Podejrzewam też, że gdyby ktoś przyszedł żebrać do nas, dostałby tylko jakąś złośliwość. Na szczęście nikt nie próbuje.

Aikee_chan

@Shourii
Heh, więc twojej rodzinie anime też musialo się spodobać. Ale tej mangi totalnie nie kojarzę. To shonen, co?
Zastanawiam się, czemu napisałaś "na-pewno", ale wolę się nie czepiać xD W sumie to moze dlatego, ze też tak ładniej wyglada.
No i walnę prosto z mostu - Czy panienka Shourii jest bogata? Wiesz, naprawdę kupujesz dużo mang, a nie wierzę, że ktoś o normalnej ilości pieniędzy w kieszeni chciałby wydawać tyyyle na mangi!
Dopiero gdy będziesz mieszkała w Krk? O bosh, przecież dalej masz niedaleko Rolling Eyes

Moja rodzina przyzwyczajona jest do dlugich podróży (do Świnoujścia mamy 14h, a jednak jeździmy tam kilka razy w roku i już traktujemy to jako zwykłą przejażdżkę do sklepu obok. dopiero gdy jedziemy 20-coś godzin.. no tak, wtedy trzeba zaopatrzyć się w kocyk do spania i dwóch kierowców), więc nawet do Wrocka mogłabym pojechac na konwent ;P

@Alexandra
No to szkoda. Mnie święto się bardzo podoba i raczej mamie nie pozwoliłabym zabronic mi włóczenia się ze znajomymi po domach. No, gorzej byłoby z cosplayem. Może na jakiś tańszy mama by mi dała, ale po pierwsze: nie wiem, gdzie kupić, a po drugie: podejrzewam, ze ubrano Marii z UNNKN wcale nie jest takie tanie z tymi ozdóbkami ;P A szyć też nie potrafię (krawcowa źle by to wykonała). Wiec zostają mi czarne ciuchy i strojenie szkoly (w moim pokoju demolki nie lubię). A w ogóle - do stworzenia halloween przyczynili się druidzi, których kiedys wprost ubóstwiałam.

Shouri

Lodoss to fantasy Smile

Co do reszty rodzinki - oglądali bo musieli xD Braci wkręciłam w FMA, ale teraz oglądają ze mną tylko te serie, które lecą na Hyperze lub innych TV. Jak kiedyś Canal+ puścił Vandreada to nałogowo z braciszkiem oglądaliśmy xD

"Zastanawiam się, czemu napisałaś "na-pewno""
Ekhm... bo zrobiłam błąd? Nie zauważyłam tej literówki, gome Smile

Nie dopatruj się tutaj głębszego sensu xDDD

"No i walnę prosto z mostu - Czy panienka Shourii jest bogata?"
Bogata? No co ty! Jestem z normalnej rodziny, która nie ma problemów finansowych, ale nazwać się bogaczem na 100% nie mogę Wink

Ot, żyje nam się nieźle, ale pod domem nie stoi mi 5 merceesów i porshe ;]]]

"a nie wierzę, że ktoś o normalnej ilości pieniędzy w kieszeni chciałby wydawać tyyyle na mangi! "
I tutaj się mylisz. Jeśli człowiek ma pasję, to nie żałuje na to pieniędzy Smile

Ludzie zbierają różne rzeczy i wydają na to horrendalne sumy pieniędzy, ale robią to dlatego, że to kochają i sprawia im to przyjemność ^^
Po za tym to też nie wygląda tak jak myślisz. Prawda jest taka, że co miesiąc dostaję kieszonkowe, ale z tego płacę sobie za telefon, ciuchy, buty, jakieś wypady ze szkoły i dokładam się rodzicom jeśli trzeba więcej kasy na wycieczkę szkolną wyrzucić, albo do mojego biletu miesięcznego. Dzięki temu nauczyłam się oszczędzać ^^ Jeśli np. nie wydzwonię dużo kasy, to na przyszły miesiąc nie muszę kupić karty, a tym samym mogę to wydać na coś innego lub zachować na przyszłość. W ten sposób podchodząc do wszystkiego jestem w stanie spokojnie te 20 złotych w miesiącu "rozwalić" na jakąś mangę czy bilety do kina, a tym samym ciągle być na plusie ^^ Ewentualnie jeśli nic nie kupuję przez dłuższy czas, to zamawiam sobie po paru miesiącach paczuszkę z kilkoma tytułami Smile

Wierz mi - nie żałuję nawet złotówki, której wydałam na mangi, albo książki, ponieważ ja je po prostu kocham ^^ Dlatego rzadko odwiedzam biblioteki - jeśli chcę jakąś książkę, to zbieram kasę i idę do księgarni ją kupić bo po prostu chcę ją mieć na własność. Wiedzieć, że kiedy tylko mi się będzie podobało mogę ją wziąć do ręki z znowu przeczytać, albo przekartkować ulubiony fragment Smile

...dlatego też moja klasa używa mnie jako wypożyczalni książek xDDD

Co do konwentów. Może i masz rację, ale w tym roku myślę o maturze. Co mi z tego, że teraz będę balować jak potem nie dostanę się tam gdzie chcę? Wolę teraz zapomnieć o takich rzeczach i odbić to sobie w przyszłości Smile

-----------------------
Jako, że już jest po halloween, to mam kolejne pytanie:
Czy wierzycie w przesądy? ;]

Aikee_chan

Dobrze, dobrze. Ale zastanawianie się to jedno z moich ulubionych zajęć, więc obstawiałam sobie różne opcje typu "Klawiatura nie współpracowała", "Lubi pauzę" xD

No tak, ale jak tak słyszę, ile ty masz tych mang na własność! Moja siostra chyba 15 dostała szczęśliwym trafem, a całą resztę kupiła. Tylko co tu mówić, tych "droższych" nie mamy, a zagraniczne są importowane przez znajomych i nawet często nam je fundowali. (Btw - gdzie ty te mangi kupujesz? Tzn. z internetu gdzie? Być może już mi to mówiłaś, ale nie pamiętam)

I właśnie dałas mi do myślenia. Jakby się zastanowić, to moi rodzice z niechęcią dawali mi kaskę na książki lub patrzyli, jak wydaję tą od babci i dziadka. Ale czekajcie, czekajcie! Gdy wydaję na mangę lub jakieś gadżeciki z a&m, rodzice nawet dołożą się i spytają, czy czegoś jeszcze nie chcę! Więc niech sobie rodzeństwo moje mówi co chce, jeśli mama i tata fundują mi coś, to naprawdę ja to kocham.

Czy wierzycie w przesądy?
Heh, pożartować można na takie tematy, ale praktycznie to nie. Czasem lubię postraszyć kogoś lub siebie takimi zabobonami, chociaż wcale w to nie wierzę. No i nienawidzę, gdy ktoś mi takie rzeczy natrętnie wciska. Mam pewną przyjaciółkę.. chyba to moja naj najlepsza, ale gdy chciała wyrzucic moją czarownicę-figurkę, przestawiala porcelanowe słoniki z trąbą w dół tak, żeby leżały na plecach lub mówiła, że jeśli jesienią opadną na mnie 3 liście to umrę młodo, ale w pięknej trumnie i na mój pogrzeb przyjdzie pełno osób... Niee, tych bajeczek nie cierpię! Ale ta przyjaciółka to nic, gorsza jest druga, której życiem są przesądy. Wink

wiedzmaaaa

Ha poszłam wczoraj przez przypadek do Empiku, nie wierzyłam, że będzie tam Ouran, ale sprawdzic nie zaszkodzi... Podeszłam do półki i był tak jeden jedyny egzemplarz, który mnie wołał:) Także już zakupiłam i jestem przeszczęśliwa, swoją drogą nie wiele mi do szczęścia potrzeba:) A moim znajomym mówię w kółko, że jak nie będą wiedzieli co mi kupić na Mikołaja czy pod choinkę to chcę tomik Angel Sanctuary, jak każdy kupi jeden to się uzbiera:) Moi rodzice niestety na co jak na co ale na mangę mi się nie dołożą... Dla nich to głupota;(

Czy wierzycie w przesądy?
Ja właśnie jestem przesądna... Tzn. nie maniakalnie, ale jednak trochę tak:) 1. listopada przebiegł mi drogę czarny kot i co? I cofając autem zahaczyłam i drugie... Całe szczęście mam tylko malutką ryskę, ale się przestraszyłam...

Aikee_chan

Mnie mama chyba by zabiła, gdybym jej powiedziała, co chcę na Mikołaja. Rok temu jeszcze przeszło i dostałam wszystkie tomy pewnej historii (wcale nie manga, ale i tak YAAAYY), a teraz, gdy powiedziałam, że chcę mangę mama w porę zakryła mi usta i powiedziała, ze już sama wybierze, jaką ;/ Już się boję! Ech, oby kupiła mi po prostu następny tomik FMA, czy któryś z Tokyo Mew Mew. A znajomi... no raczej też nie, bo obdarowujemy się bardzo skromnie. Może jedna koleżanka dałaby mi coś droższego, ale musiałabym się z nią umówić na Mikołajki.

A ile ty masz dokładnie lat, wiedzmaaa? (wiem, wiem, o takie rzeczy się kobiet nie pyta xD) Nie chodzi mi o to, że ciekawisz sie jeszcze Japonią, bo np. na takim urusai nieczęsto zdarza się użytkownik, który ma wiek poniżej 18. Przez to nie mam tam takich netowych kumpelek, może tylko na forum Twisted Evil

(Bo zauważ, wiedźmo, znamy się tylko z tego forum)

wiedzmaaaa

Ja na Mikołaja dostaję kase z tekstem kup sobie co tam zechcesz... Ale w tym roku wiem co chcę i trza o to zawalczyc:) hehe

Hhhmmm... Ja już stara jestem:) hehehe We wrześniu skończyłam 21 lat:)

Alexandra

Eh, troszkę jestem do tyłu, ale... Aikee, czemu uważasz, że ktoś musi być bogaty, żeby mógł kupować sobie mangi. Szczerze mówiąc, nie wiem po ile chodzą mangi, ale pewnie coś koło 20 zł. Ja jak idę do księgarni, to prawie nigdy nie wychodzę stamtąd bez rachunku na co najmniej 200 zł. Gdybym dostawała kieszonkowe, pewnie bym nie miała szans na coś takiego, ale jak mówię "Mamo, dasz mi 50 zł na taką czy taką książkę?", to właściwie zawsze ją dostanę ^^
Co do Mikołajek, to ja chyba poproszę tatę-mikołaja o nowy mikrofon, bo kicia mi kabelek mojego przegryzła z miesiąc temu i nie możemy śpiewać w UltraStarze, a to naprawdę uzależnia. Za to brata podpuszczę, żeby poprosił jakąś książkę, którą ja też chętnie przeczytam xD
Co do przesądów, to ja sama nie wiem, czy mogę powiedzieć, że w nie wierzę. Wierzę, ale jakby na odwrót. Trzynastka to dla mnie szczęśliwa liczba, gdy przez drogę przejdzie mi czarny kot, to znaczy, że dzień będzie szczęśliwy, a gdy znajdę czterolistną koniczynkę, to prawie zawsze coś idzie nie tak. Trochę dziwna jestem, nie?

Aikee_chan

@Wiedzmaaa
No to tez prezent, nie? I to lepszy ^^ 21 lat? Jak maaało o.o Nie, żebym cie podejrzewała o "wiele więcej", ale to naprawdę młody wiek.

@Alex
Heheh, może nie znowuż straszliwie bogaty, ale patrząc na to, jakie książki Shourii kupuje, to zdaje mi się, że wcale mało nie płaci za books + mangi. Bo książki kosztują przecież dużo więcej.
A czy nie uważasz, ze to trochę straszne? Bo wiesz, twój brat nie wiadomo, czy czegoś nie planuje. Ale jakby co - kup sobie "Wiedźmin". Dla chłopaka i dziewczyny, naprawdę mi się podobało.
Aleex, nie mów, że znalazłaś kiedyś czterolistną koniczynę o.o Ja całe życie jej szukam!

wiedzmaaaa

@Aikee-chan
Hehehe a mój ojciec mi powtarza, że już starą panną jestem:) Mam 21 lat, ale wcale tego nie czuję, w duszy jestem młodsza:) Zresztą nawet ludzie mi mówią, że nigdy jak na mnie patrzą nie daliby mi 21 tylko mniej:)

A co do ceny mang to Ouran kosztuje 16zł a Angel Sanctuary prawie 30zł. Niby nie tak drogo, ale kilka tomików i się uzbiera "ładny" rachunek....

@Alex
200zł w księgarni? Jej, ja nie należę do tych czytatych i taką kasę wydałabym na co innego:) Ale podziwiam:) Ja jedyne co czytam to czasem jakąś mangę, napisy pod anime i smsy, no i jeszcze nałogowo Harry'ego Pottera:)

Aikee_chan

@Wiedzmaaa
Jejciu! Ty naprawdę nie lubisz czytać. Tzn. mało czytasz. No, ale przecież na pewno zaliczyłaś przynajmniej 100 książek, co?

AS 30 zł?! No, troszkę drogo. Tylko to mialo 3 epizody, jeśli dobrze pamiętam, co? Więc jakim cudem ma tak dużo tomów? Mogliby to skrócić. No, ale przynajmniej jest fajny animec do obejrzenia z koleżankami (mam swoją kochaną trójkę i tylko z nimi oglądam anime, tylko, że zawsze takie od 1-3 odcinków).

Shouri

No to po kolei Smile

@Aikee
"gdzie ty te mangi kupujesz?"
Księgarnie "Matras", ewentualnie przez neta ze strony JPF ^^ Przy następnej paczce uzbiera mi się już 200 pkt, więc będę sobie mogła 20zł rabacik wziąć <szatański śmiech> xD

Fajnie się masz z tymi Mikołajkami. U mnie w rodzinie to jakoś specjalnie tego nie obchodzimy - jeśli naprawdę coś bardzo chcę to proszę o to jako "prezent urodzinowy", a tak to staram się od nich nie sępić xDDD

@wiedzmaaaa
Ouranik świetny, prawda? ^^ Ja anime nie oglądałam i ogólnie rzecz biorąc omijałam wcześniej tą serię, ale teraz już zdecydowanie jestem fanką - świetna komedia xD Polskie tłumaczenie czasami doprowadzało mnie do łez ze śmiechu Very Happy

Co do Angel Sanctuary... właśnie dobieram się do drugiego tomiku, który przyniósł mi wczoraj listonosz ^^ Pierwszy kiedyś przypadkowo dorwałam w księgarni bo mi się kreska spodobała - jest rewelacyjnie śliczna ^^ Za to historia jest ciut... kontrowersyjna ;]
Co do ceny - dlatego AS jest tak drogie bo wygląda na to, że 1 tom polskiego wydania = 2 tomy oryginału. Drugi nasz tom wygląda nawet jakby był połączeniem 3 tomów oryginału!
Temu tak wnioskuję bo:
a) zazwyczaj tomiki mają po 6 rozdziałów, a ten (#1) ma 10
b) po połowie licznik rozdziałów (czyli w tym wypadku "actów") się zeruje co jest dość podejrzane Wink

c) jak na mangę, to jest nienaturalnie gruba xD

Tak samo jest wydawana w Polsce Wampirzyca Karin - polski tom 1, to połączone 2 tomy oryginału Smile

@Alexandra
Hahahahah skąd ja to znam! xD Mnie z księgarni to trzeba siłą wyciągać, a jak już sobie upatrzę kilka rzeczy to też wychodzę z pokaźnym zbiorkiem Wink

Ostatnio najwięcej kasy rozwalam na Miecz Prawdy bo poszczególne tomy są dość grube (600-1000 stron), a tym samym dość drogie <wzdycha> Cóż... Wink

No to na koniec ja się wypowiem odnośnie tych przesądów xD
Temu w ogóle zapytałam o ten problem bo ostatnio się ze mnie przyjaciółka śmiała, jak idąc do szkoły ze wszystkich sił starałam się odgonić czarnego kota byleby mi tylko drogi nie przebiegł xD
Ja ogólnie wierzę tylko w niektóre. Jeśli znajdę czterolistną koniczynkę to się cieszę, że będę mieć szczęście. Kiedy czarny kot przebiegnie mi drogę, to coś we mnie siedzi, że może faktycznie zdarzyć się coś złego. Za to takie rzeczy jak rozsypanie soli, przejście pod drabiną, otwieranie parasola w domu itp. w ogóle mnie nie ruszają Wink

A 13 uznaję za moją szczęśliwą liczbę ^^

To może teraz ktoś inny rzuci jakiś temat? Mi się aktualnie pomysły skończyły ;]

wiedzmaaaa

@Aikee-chan
Cóż jakoś nikt nigdy we mnie nie zaszczepił miłości do czytania... Tak już mam... Przez całe liceum bazowałam tylko na streszczeniach lektur nie czytając ich... Może po części to wina mojej koleżanki z gimnazjum, która czytała na okrągło i wszystko, ale dla samego czytania, bo później nie wiele potrafiła powiedziec o tym co przeczytała... Szliśmy do kina z klasą nim światło zgasło czytała, na rekolekcjach czytała... Jak na to patrzyłam to dla mnie to było zdeczka bezsensu...

@Shouri i Aikee-chan
Z tego co czytałam w necie to w oryginale AS ma 20 tomów a w Polsce 10, więc raczej jest jak mówisz, że u nas jest dwa w jednym... A anime owszem ma 3 odcinki, ale jest zaledwie wprowadzeniem w fabułę mangi i urywa się... Fabuła mi się straszennie podoba, właśnie taka kontrowersyjna i dlatego strasznie chciałabym ją miec:)

@Shouri
Ja obejrzałam Ouran anime i zakochałam się od pierwszego odcinka... Leżałam pod krzesłem ze śmiechu praktycznie co odcinek:) Ale najbardziej pokochałam TAMAKIEGO, on jest boski:) Teraz właśnie dotałam mangę w swoje ręce i jest tak samo świetna:)

Hhhmmm... Ja nie mam talentu do wymyślania tematów:)